czwartek, 7 lipca 2011

Chyba przez długi czas u mnie będzie monotematycznie: firankowo bo tylko ta robótka wchodzi mi w ręce.
Pomimo dużej ilości elementów robi mi się bardzo przyjemnie, najchętniej nie ruszałabym się z miejsca-:)
Tak jak napisałam w poście wcześniejszym wklejam zdjęcie 2 rzędów, dało to 153 elementy.I chyba na tej ilości skończę liczenie bo zacznie to działać deprymująco a nie mobilizująco
Muszę napisać nieskromnie, że jak do tej pory podoba mi się.Fakt, dużo elementów, wychodzi dość gęsto a miało być luźniej i delikatniej .
Będzie to moja pierwsza w życiu robiona własnoręcznie firanka i nikomu jej nie oddam-:)