Zafascyfonana efektem dziergałam i dziergałam i wydziergałam 256x108 cm.
Problem pojawił się w momencie blokowania( o spuszczaniu oczek w ostatnim rzedzie nie wspominam,tym bardziej, że robiłam luźno czyli ilość podwójna)Gdzie takiego olbrzyma przyszpilić.Pozostał tylko dywan.
Obecnie czekam na zamówione niteczki i będą nastepne.Okres prezentów imieninowych i świątecznych się zbliża więc kobietki w moim otoczeniu czy im sie to podoba czy nie zostaną obdarowane kolorowymi chustami:):):)
A ja będę miała frajdę.
Mogę tylko pozazdrościć "kobietkom z Twojego otoczenia" :) Piękna chusta!
OdpowiedzUsuńDziekuje:)
UsuńFajnie wyszła :)otoczenie kobiece będzie zachwycone, ja bym była, mimo, ze sama umiem taką wydziergać, ale dokąłdnie jak w powiedzeniu szewc bez butów chodzi!!
OdpowiedzUsuńI wydziergaj, warto.Po analizie innych schematów do chust stwierdzam, ze Gail jest chyba najłatwiejsza.Tamtych ni w ząb nie łapię.Ty dasz radę.
UsuńJak to było...? "podaruj sobie odrobinę luksusu...":):):)
Chusta jest taka śliczna, że już zaczynam zazdrościć Twoim kobietkom z otoczenia :))) A że duża, to po prostu wspaniale.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Marille no to do dzieła.Przecież potrafisz:):):)
UsuńKiedy jeszcze nie czuję się na siłach porwać się na taką chustę. A są wspaniałe !!!!!
UsuńPiękna chusta :)
OdpowiedzUsuńA żeby akryl chociaż trochę trzymał kształt dobrze jest go potraktować parą z żelazka (tak w odległości 3-4 cm od chusty) kiedy chusta jest przyszpilona. Potem pozostawić do wyschnięcia i po odpięciu powinna chusta ładnie trzymać fason :)
Pozdrawiam serdecznie.
Patrycja
blokowałam na mokro.JAk na razie trzyma,zobaczymy jak będzie dalej.Najwyżej przy nastepnym praniu(jest biała więc ten fakt szybko nastapi) zrobię jak proponujesz.
UsuńDziekuję:)
Śliczna chusta.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńCudna chusta :-)
OdpowiedzUsuńPiękny, uniwersalny kolor. Genialna Ci wyszła :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Też jestem zadowolona.Właśnia ta jej mięsistośc mi sie podoba, że nie jest taka eteryczna:):)
UsuńWiedziałam że machniesz chustę jak nic! Jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Dzięki ale Gail to pikuś.Próbowałam rozgryźć Aeolin i kicha.Ni w ząb nie wiem jak to sie robi:):):)
UsuńPrzecież ja Ci podpowiem...
UsuńZgłoszę sie po świętach bo mam na nią ( i na inne ) ochotę:):):)
UsuńChusta piękna ;) i taka przytulaśna :) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest przytulaśna:)
UsuńPiękna chusta. Marzę o takiej i od kilku miesięcy przymierzam się do niej jak pies do jeża... ;) Mam wzór, mam włóczkę, tylko czasu na razie za grosz! Może jak się obrobię z kartkami świątecznymi?
OdpowiedzUsuńNie zwlekaj.Też się do niej przymierzałam kilka lat, w ogóle do chust ażurowych.tylko rzeczywiście jak nie masz czasu to chwilke poczekaj bo ich dzierganie szalenie wciąga i uzależnia:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńcudna :)
OdpowiedzUsuńWitam. Piękna chusta:)
OdpowiedzUsuńCudowna chusta... rozmarzyłam się...
OdpowiedzUsuńPiękna chusta :-) zapraszam po wyróżnienie :-)
OdpowiedzUsuńDuża i jaka piękna - jeszcze nie robiłam nie mam śmiałości zacząć :) ewa
OdpowiedzUsuń